Boom Supersonic, który buduje fabrykę w Północnej Karolinie, podpisuje umowę na 20 odrzutowców z American Airlines

Data opublikowania:

amerykańskie linie lotnicze zgodziła się kupić do 20 samolotów naddźwiękowych i wpłacić bezzwrotną kaucję za samoloty, które wciąż są na desce kreślarskiej, a do lotu brakuje jeszcze lat.

Ani amerykański, ani producent Bum naddźwiękowy we wtorek przekaże szczegóły finansowe, w tym wielkość depozytu Amerykanina. American staje się drugim amerykańskim klientem Boom po podobnym ogłoszeniu w zeszłym roku przez United Airlines dotyczącym 15 samolotów o nazwie Overture.

Minęło prawie 20 lat od ostatniego naddźwiękowego lotu pasażerskiego Concorde, brytyjsko-francuskiego samolotu, który nie przyjął się ze względu na wysokie koszty lotów.

Dyrektor generalny Boom, Blake Scholl, upiera się, że samolot jego firmy będzie inny, gdy zadebiutuje w 2029 r., a bilety kosztują od $4000 do $5000 i latają z Nowego Jorku do Londynu w około trzy i pół godziny.

„Każdego roku dziesiątki milionów pasażerów lata w klasie biznes na trasach, na których Overture zapewni duże przyspieszenie” – powiedział Scholl w wywiadzie – „a linie lotnicze będą mogły to robić z zyskiem”.

Sceptycy kwestionują ambitny harmonogram Booma, zwłaszcza w świetle wielu lat, jakie zajęło Boeingowi, uznanemu producentowi, uzyskanie samolotów lub nawet modernizację samolotów zatwierdzonych przez Federalną Administrację Lotniczą.

Ponadto Boom nie ma jeszcze producenta silnika w kolejce. Rozmawia z Rolls Royce’em i innymi.

Zrzut ekranu z filmu Boom Supersonic o Overture

Boom twierdzi, że samolot będzie latał wyłącznie na zrównoważonym paliwie lotniczym, często wytwarzanym z materiału roślinnego, którego obecnie brakuje i jest bardzo drogi.

Boom twierdzi, że program Overture będzie kosztować od $6 miliardów do $8 miliardów. Cena katalogowa samolotu wynosi $200 milionów, chociaż inni producenci rutynowo udzielają liniom lotniczym dużych obniżek.

W zeszłym miesiącu Boom ogłosił zmiany w projekcie samolotu, aby uczynić go prostszym i tańszym w budowie i utrzymaniu. Najbardziej uderzającą zmianą było przejście z trzech silników, w tym innego typu na ogonie, na cztery identyczne silniki pod skrzydłami w kształcie delty.

Związek reprezentujący amerykańskich pilotów kwestionuje moment inwestycji linii w samoloty, które w najlepszym przypadku nie będą dostępne przez kilka lat. Według FlightAware tego lata linie American borykały się z trudnościami, odwołując od 1 czerwca ponad 9300 lotów – czyli ponad dwukrotnie więcej niż w przypadku linii United, Delta czy Southwest.

„Inwestowanie w dzisiejszą działalność powinno być wyłącznym celem kierownictwa” – powiedział Dennis Tajer, rzecznik związku zawodowego. „Jeśli nie nastąpią żadne zmiany w sposobie planowania rozkładów lotów tej linii lotniczej i jej pilotów, będą to po prostu odwołania naddźwiękowe”.

„Każdego roku dziesiątki milionów pasażerów lata w klasie biznes na trasach, na których Overture zapewni duże przyspieszenie” – powiedział Scholl w wywiadzie – „a linie lotnicze będą mogły to robić z zyskiem”.

Sceptycy kwestionują ambitny harmonogram Booma, zwłaszcza w świetle wielu lat, jakie zajęło Boeingowi, uznanemu producentowi, uzyskanie samolotów lub nawet modernizację samolotów zatwierdzonych przez Federalną Administrację Lotniczą.

Ponadto Boom nie ma jeszcze producenta silnika w kolejce. Rozmawia z Rolls Royce’em i innymi.

Boom twierdzi, że samolot będzie latał wyłącznie na zrównoważonym paliwie lotniczym, często wytwarzanym z materiału roślinnego, którego obecnie brakuje i jest bardzo drogi.

Boom twierdzi, że program Overture będzie kosztować od $6 miliardów do $8 miliardów. Cena katalogowa samolotu wynosi $200 milionów, chociaż inni producenci rutynowo udzielają liniom lotniczym dużych obniżek.

W zeszłym miesiącu Boom ogłosił zmiany w projekcie samolotu, aby uczynić go prostszym i tańszym w budowie i utrzymaniu. Najbardziej uderzającą zmianą było przejście z trzech silników, w tym innego typu na ogonie, na cztery identyczne silniki pod skrzydłami w kształcie delty.

Związek reprezentujący amerykańskich pilotów kwestionuje moment inwestycji linii w samoloty, które w najlepszym przypadku nie będą dostępne przez kilka lat. Według FlightAware tego lata linie American borykały się z trudnościami, odwołując od 1 czerwca ponad 9300 lotów – czyli ponad dwukrotnie więcej niż w przypadku linii United, Delta czy Southwest.

„Inwestowanie w dzisiejszą działalność powinno być wyłącznym celem kierownictwa” – powiedział Dennis Tajer, rzecznik związku zawodowego. „Jeśli nie nastąpią żadne zmiany w sposobie planowania lotów tej linii lotniczej i jej pilotów, będą to po prostu odwołania o charakterze naddźwiękowym”.

Oryginalne źródło artykułu: WRALTechWire